Wczorajszy dzień (14.02) zainspirował mnie do napisania tego pierwszego, długo odwlekanego, wpisu na bloga. 

Walentynki to dzień, kiedy wokół Nas unosi się atmosfera romantyzmu i miłości. Ale czy miłość powinna być obchodzona tylko tego jednego dnia w roku? 

Czy nie powinniśmy okazywać sobie miłości każdego dnia, przez cały rok? 

Dopiero w dorosłym życiu, około czterdziestki odkryłam, że najważniejszą miłością, poza tą bezwarunkową jako matka, jest miłość do samej siebie.

Kiedy jesteśmy młodzi, i nie tylko, często szukamy miłości w innych osobach. Szukamy potwierdzenia i akceptacji na zewnątrz, w relacjach z partnerami, przyjaciółmi czy rodziną.
U mnie ten etap trwał aż 10 lat, kiedy po rozwodzie, na siłę potrzebowałam z kimś być. Często zmieniałam partnerów, bo nie czułam Big LOVE z ich strony. Mogłabym tak ich zmieniać, jak przysłowiowe rękawiczki, nawet przez następne dekady, bo bez pokochania siebie nie dostaniemy miłości od innych. Dopiero gdy nauczysz się kochać siebie, otwierają się przed tobą nowe drzwi do szczęścia i spełnienia.

Miłość do siebie to nie egoizm czy zarozumiałość. To umiejętność akceptacji siebie takim, jakim jesteśmy, z wszystkimi naszymi wadami i zaletami. To szacunek dla siebie, dbanie o swoje potrzeby i zdrowie zarówno fizyczne, jak i emocjonalne.

Gdy nauczysz się kochać siebie, stajesz się silniejszą, bardziej pewną siebie osobą. Zaczynasz podejmować lepsze decyzje dla siebie, dbasz o swoje relacje z innymi, ale również potrafisz stawiać granice i mówić "nie", gdy jest to konieczne.

Miłość do siebie sprawia, że jesteśmy bardziej otwarci na miłość innych ludzi. Pozwala nam czerpać radość z życia i cieszyć się każdym dniem. 

To właśnie dzięki miłości do siebie możemy bardziej autentycznie kochać innych i być dla nich lepszymi partnerami, przyjaciółmi czy rodzicami. 

Terapia może być nieocenioną pomocą w odnalezieniu i wzmocnieniu miłości do siebie. Wielu z nas nie zostało nauczonych, że warto pokochać siebie; wychowywani byliśmy w kulturze, która kładła większy nacisk na kochanie innych niż na kochanie samego siebie. W trakcie terapii możemy odkryć głęboko zakorzenione przekonania, które blokują naszą zdolność do akceptacji siebie i doświadczania miłości własnej. Poprzez rozmowy z terapeutą, eksplorowanie naszych myśli i uczuć, oraz praca nad budowaniem zdrowych strategii radzenia sobie z negatywnymi myślami, możemy zacząć odkrywać i rozwijać naszą miłość do siebie.

Kiedy weszłam w stan samoakceptacji i pokochania siebie, nie sądziłam, że to będzie taki trudny i długi etap. Jednak życie zaczęło się stawać piękniejsze i łatwiejsze. Ludzie stali się bardziej otwarci, mili, okazywali więcej empatii. Tak, to wszystko zależy od nas samych i naszej miłości do siebie!  https://bit.ly/3SPQtMt 

Dlatego zachęcam wszystkich do tego, abyśmy nie tylko obchodzili miłość tego jednego dnia, ale żebyśmy codziennie okazywali sobie i innym ludziom miłość. Pamiętajmy, że najważniejszą miłością, którą możemy sobie dać, jest miłość do samego siebie.

Kiedy odkrywamy i rozwijamy miłość do siebie, nasze życie staje się piękniejsze i pełniejsze. Zaczynamy dostrzegać piękno w codziennych chwilach i doceniać siebie oraz swoje osiągnięcia. Miłość do siebie sprawia, że stajemy się bardziej otwarci na doświadczanie życia w pełni.

Gdy kochamy siebie, łatwiej nam się pracuje, ponieważ posiadamy większą motywację do realizowania swoich celów i marzeń. Odczuwamy większą pewność siebie i świadomość własnej wartości, co pozwala nam podejmować wyzwania z większą determinacją.

Emocje, które przeżywamy, stają się bardziej autentyczne i głębokie, ponieważ nie boimy się ich akceptować i wyrażać. Jest to kluczowe dla budowania autentycznych relacji zarówno z samym sobą, jak i z innymi ludźmi.

Kiedy kochamy siebie, potrafimy także kochać innych w sposób bardziej zdrowy i pełny. Nasza miłość staje się bardziej bezinteresowna, ponieważ nie oczekujemy od innych potwierdzenia naszej wartości czy spełnienia naszych potrzeb. Jesteśmy w stanie ofiarować innym prawdziwą miłość, niezależnie od tego, co otrzymujemy w zamian.

Wreszcie, miłość do siebie daje nam odwagę i siłę, aby otwarcie wyrażać nasze oczekiwania i pragnienia w relacji z drugą osobą. Potrafimy jasno komunikować nasze potrzeby i granice, co przyczynia się do budowania zdrowych i satysfakcjonujących związków.

W ten sposób miłość do siebie staje się fundamentem dla pełnego i satysfakcjonującego życia, które pozwala nam czerpać radość z każdego dnia i cieszyć się bliskością z innymi.

To od naszego własnego poczucia wartości i akceptacji siebie zależy, jakie relacje budujemy z innymi oraz jak traktujemy i pozwalamy sobie być traktowanym przez innych. Pamiętajmy, że miłość do samego siebie jest fundamentem dla zdrowych i satysfakcjonujących relacji zarówno z samym sobą, jak i z innymi ludźmi.

„Jesteś godzien miłości i szacunku, ale najpierw musisz nauczyć się tego samego dla siebie.”-Buddha

Foto: Paulina Lorek https://bit.ly/49sRFMU